czwartek, 7 stycznia 2016

MOJE ULUBIONE BRĄZY INGLOTA+ PALETA SLEEK OH SO SPECIAL



 Dziś przedstawię Wam moją ulubioną, niesamowicie uniwersalną i skomponowaną przeze mnie paletę Inglot. A właściwie dwie palety po 5 cieni ;) Oraz wspomnę jeszcze o palecie Sleek Ohh So Special-czyli świetnej ślubnej paletce. Zapraszam!



W mojej kolekcji cieni Inglota mam 10 kolorów. Głównie- brązy i beże. Zależało mi na stworzenie uniwersalnej paletki, która nada się do każdego makijażu. I ta paleta właśnie taka jest. Cienie są świetne do makijażu ślubnego, jak i wieczorowego smoky. Mam w niej odcień do brwi oraz dwa rozświetlacze, których używam na kości policzkowe oraz na powieki.
Jedyne czego mi w niej brakuje to odcień głębokiej śliwki, jak skończy mi się jeden rozświetlacz to wymienię go na śliwkę :)
Jest to świetna opcja dla wizażystek!
Cena za 1 cień: 15zł. (ostatnio zdrożały :( )




Spis kolorów
Lewa strona od góry w dół:
393- rozświetlacz, nie daje wyrażnego koloru tylko piękny blask bez dużych drobinek
103- złoty cień z drobinkami rozświetlającymi
342- cień idealny do brwi, chłodny brąz ale nie szary. Pasuje wielu osobom.
327- piękny ciemny brąz
154- jeden z moich ulubionych, błyszczący brąz, daje cudowny efekt
Prawa strona od góry w dół:
329- bardzo ciemny brąz, fajny do smoky
357- absolutny must-have, używam do konturowania kształtu oka. Nie za ciepły, nie za jasny-idealny
395- rozświetlacz nr 2 ;) złotawy, odpowiednik Mary Lou z The Balm
330- matowy beż, zawsze się przydaje w paletach
318- matowa biel, również bardzo przydatny



Jeśli chodzi o ślubne palety to polecam również Oh So Special Sleek. Ma wszystko czego potrzeba. Bardzo intensywną czerń. Dwa brązy, jeden delikatnie fioletowy. Róże matowe i błyszczące. Biel jest niestety mało napigmentowana. Reszta odcieni jest świetna, nieco się osypują ale da się to przeżyć. Lubię tą paletę za niesamowitą czerń i ładne błyszczące róże i brązy. Bardzo ciekawa i przydatna paleta, polecam wypróbować :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz